logo
Poznaj nowe panele drzwiowe w kolekcji Reveal OknoPlus

Poznaj nowe panele drzwiowe w kolekcji Reveal OknoPlus


15-12-2022| 10:49| Źródło: OknoPlus| Fot: OknoPlus

Współczesne projekty domów pozbawione inspiracji drewnem, faktury surowego betonu, odważnych odcieni rdzy, antracytu czy szkła są jak wnętrza glamour bez połyskujących żyrandoli, scandi bez jasnej podłogi, czy hygge bez przytulnych dodatków. Po prostu nie istnieją! Wychodząc naprzeciw panującym trendom, a także wyznaczając ich kierunek, OknoPlus wprowadza do oferty nowe panele drzwiowe Reveal, aż w siedmiu odsłonach, będące nieodłącznym elementem każdej nowoczesnej elewacji.


Oryginalne słoje i czerń – para do zadań specjalnych

Czy istnieje połączenie modniejsze niż ciepłe, jasne drewno i kontrastująca z nim głęboka, wyrazista czerń? Taką parę ciężko zrzucić z podium najchętniej wybieranych duetów zwłaszcza, gdy ich ponadczasowe piękno i przyciągający wzrok kontrast stają się dopełnieniem projektów, w których pierwsze skrzypce grają klimaty nowoczesne lub postindustrialne. Łącząc z pozoru dwa różne światy, pozwalają zapomnieć o niechcianych kompromisach, a do tego otwierają dodatkowe możliwości kompozycyjne dla modnych elewacji. Punkty wyjścia do dalszego rozwijania aranżacji kolorystycznej lub strukturalnej są bowiem dwa, nie jeden. A w zasadzie mogą być nawet trzy, gdy panel drzwiowy zostanie wzbogacony o przeszklenie. – Wprowadzając do oferty warianty New Black Design oraz Lineo Line myśleliśmy o soft loftach – fasadach oraz wnętrzach, które z jednej strony kryją w sobie ascetyczny wymiar przestrzeni pofabrycznych, z drugiej zaś zostają złagodzone dzięki elementom tak charakterystycznym dla stylu nowoczesnego – mówi Ewa Zarychta, ekspert marki OknoPlus. – Znalazło się tu więc miejsce dla kojącego usłojenia drewna, szkła, które zaprosi do holu mnóstwo światła oraz minimalistycznych, a zarazem bardzo wyrazistych detali w odcieniu czerni stanowiących fundament fabrycznych inspiracji – dodaje.

Ascetycznie? Designersko! Beton i rdza na salonach

Hard loft – budynek z duszą pamiętający echa minionych lat (lub na taki właśnie stylizowany) zachwyca tym, co już w nim jest, co pozostało po latach przemysłowej działalności. Surowa szarość betonowych podłóg, a czasem także filarów i schodów uzupełniona jest przez nieskalaną tynkiem szorstkość ceglanych ścian, po których pełzną wiązki grubych przewodów i srebrzyste, niczym nieosłonięte rury. To wszystko jest immanentną częścią stylu industrialnego, stanowi niepowtarzalny walor odróżniający hard loft od innych wnętrz mieszkalnych, dlatego powinno pozostać w miarę możliwości niezmienione. – W ostatnim czasie serca projektantów podbija odporna na czynniki atmosferyczne stal konstrukcyjna, na powierzchni której powstaje naturalna powłoka przypominająca rdzę. Corten, bo o nim tu mowa, to dziś niezwykle modny materiał, coraz częściej pojawiający się na elewacjach nowych budynków i to on stał się inspiracją dla powstania niezwykle oryginalnego skrzydła Ceramics Line – mówi Ewa Zarychta, ekspert marki OknoPlus. – Jednak, jeśli faktura rdzy jest zbyt odważna, w przypadku klimatów postindustrialnych warto postawić na sprawdzony beton. Nasz wybór to bez wątpienia stonowana szarość Concrete Line – dodaje.

Postaw na efektowne wejście w wariancie… mono!

Czasem mniej znaczy… więcej. Kiedy? Gdy zależy nam, by projekt już od progu przyciągał wzrok jednym, wyrazistym elementem. Minimalizm, choć niezwykle modny, popularny i stylowy, może sprawiać wrażenie nijakiego, nieco nudnego, zachowawczego. Nie trzeba jednak elewacyjnej rewolucji, by dodać budynkowi charakteru i z pozoru zwykłą, dobrze znaną ścianę zmienić w tło dla prawdziwego dzieła sztuki. Tu z pomocą przychodzą drzwi, ale wcale nie takie zwykłe! Minimalistyczne, ale odważne. Proste, ale niebanalne. Jednym słowem mono, ale w odcieniu, który nie budzi wątpliwości, że domownicy mają styl, wyobraźnię i fantazję. – Do kolekcji Reveal dołącza dziś panel Integro Line w tonach antracytowych. Oszczędność dodatków, minimalistyczna forma oraz prosta linia sprawiają, że jego najmocniejszym atutem (poza parametrami i funkcjonalnością) staje się kolor. A ten nikogo nie pozostawi obojętnym – podkreśla Ewa Zarychta.